Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (MOPR) od lat odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa na mazurskich jeziorach. Jednak każdego roku organizacja zmaga się z niepewnością dotyczącą swojego finansowania. Ratownicy startują w konkursach grantowych, które choć pozwalają na pozyskanie środków, nie gwarantują stałości zatrudnienia i stabilnego rozwoju służby ratowniczej.
Niepewność jutra wśród ratowników
System dotacyjny, na którym obecnie opiera się działalność MOPR, prowadzi do niestabilności finansowej organizacji. Konieczność corocznego aplikowania o fundusze sprawia, że ratownicy nie mogą być pewni swojej przyszłości, a to bezpośrednio przekłada się na skuteczność ich działań. Brak przewidywalnych środków finansowych utrudnia także modernizację sprzętu, szkolenia oraz rozwój infrastruktury ratowniczej.
Potrzeba stałego wsparcia
Nie tylko MOPR, ale także inne służby ratownicze w Polsce liczą na stabilne i przewidywalne finansowanie ze strony rządu. Systemowe wsparcie pozwoliłoby nie tylko na zapewnienie ciągłości zatrudnienia dla ratowników, ale także na podniesienie poziomu bezpieczeństwa wodnego w regionie.
Bezpieczeństwo na wodach Mazur to nie tylko kwestia turystyki, ale także troska o życie i zdrowie setek osób korzystających z akwenów każdego roku. Dlatego ratownicy apelują o wprowadzenie zmian w systemie finansowania organizacji ratowniczych, które zagwarantują im stabilność i możliwość skuteczniejszego działania.
Apel do władz
MOPR wzywa rząd do wdrożenia mechanizmów, które pozwolą na długoterminowe planowanie budżetów służb ratowniczych. Zapewnienie stałego finansowania to nie tylko inwestycja w bezpieczeństwo, ale także wyraz uznania dla pracy ratowników, którzy każdego dnia ryzykują własne życie, by ratować innych.
Liczymy na zrozumienie i wsparcie dla naszej misji!