Wczoraj, około godziny 20:00, zakończyliśmy pięciodniową misję wspierającą działania ratownicze w walce z powodzią we Wrocławiu i gminie Kotla, w powiecie głogowskim.

Za nami intensywne dni pracy, podczas których przejechaliśmy ponad 1500 kilometrów, przerzuciliśmy tony piasku, a przede wszystkim – nieśliśmy pomoc potrzebującym.

Przez te dni, oprócz fizycznego wysiłku, towarzyszyły nam emocje związane z wdzięcznością mieszkańców, którzy przyjęli nas z otwartymi ramionami. Współpraca i jedność w walce z żywiołem były kluczowe – wszyscy mieliśmy jeden cel: ochrona ludzi i ich dobytku. Takie akcje pokazują, jak wielką siłę ma ludzka solidarność.

Podczas pierwszych dwóch dni działania były koordynowane przez Wodną Służbę Ratowniczą, której dziękujemy za doskonałą organizację i zaangażowanie. Sztab ludzi, którzy bez wytchnienia koordynowali działania ratownicze, sprawnie przekazywał informacje o nowych zagrożeniach. Wszystko odbywało się z niezwykłą precyzją – gdy czegoś brakowało, ratowniczki z biura szybko rozwiązywały problem, dzwoniąc i organizując potrzebne wsparcie.

Chcielibyśmy szczególnie podziękować społeczności gminy Kotla, w tym wójt Kamili Suchockiej-Szperlik, strażakom z OSP Kotla i OSP Chociemyśl za przyjęcie nas do swojej wspólnoty. Praca nad zabezpieczaniem uszkodzonych wałów przeciwpowodziowych była trudna, ale wspólna determinacja i współpraca uczyniły ją łatwiejszą. Mieszkańcy, mimo trudnej sytuacji, nie tracili nadziei – gdziekolwiek się pojawialiśmy, spotykaliśmy się z uśmiechem i wdzięcznością. To dało nam pewność, że nasza obecność była ważna i potrzebna.

Dziś kolejny nasz samochód wyruszył na południe Polski, do Głuchołaz, z artykułami zebranymi w ramach zbiórki dla powodzian. Wierzymy, że nasza „czerwona cegiełka” w postaci pomocy przyczyniła się do poprawy bezpieczeństwa i komfortu tych, którzy walczą z żywiołem.

Gmina Kotla – do zobaczenia! Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mogli wspólnie pomagać i wspierać w trudnych chwilach.

Foto:Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe