Coraz częściej hulajnogi elektryczne stają się nie tylko środkiem transportu, ale i narzędziem drogowej bezmyślności. W Piszu policjanci mieli pełne ręce roboty – jednego dnia doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń z udziałem kierujących tymi pojazdami. Jedno zakończyło się mandatem, drugie – pobytem w szpitalu.


Hulajnoga to nie zabawka – 8-letnie dziecko na pojeździe dorosłego

W czwartek rano (16 października) na ul. Warszawskiej w Piszu policjanci zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który hulajnogą elektryczną przewoził 8-letnie dziecko. Jakby tego było mało – przejeżdżał wzdłuż po przejściu dla pieszych.

To nie tylko rażące naruszenie przepisów, ale i skrajna nieodpowiedzialność. Hulajnoga elektryczna nie jest pojazdem dwuosobowym, a przewożenie dziecka na takim sprzęcie to igranie z jego zdrowiem i życiem.

Policjanci ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 400 zł – kara symboliczna wobec skali głupoty i zagrożenia, jakie stworzył.

Zderzenie z samochodem – wprost pod koła

Niespełna trzy godziny później doszło do znacznie poważniejszego zdarzenia. Na ul. Grunwaldzkiej w Piszu 35-letni mężczyzna jadący hulajnogą elektryczną wyjechał zza samochodu stojącego przed skrzyżowaniem i wjechał wprost przed nadjeżdżające Mitsubishi.

Kierowca auta – 50-letni mieszkaniec gminy Piecki – nie miał szans, by uniknąć potrącenia. Hulajnogista, który z dużą prędkością włączał się do ruchu, trafił do szpitala. Obaj kierujący byli trzeźwi. Policja ustala szczegółowe okoliczności wypadku.

Hulajnogi – cicha plaga polskich ulic

Wypadki takie jak ten w Piszu nie są już incydentami, lecz codziennością. Hulajnogi elektryczne dają złudne poczucie wolności, a ich użytkownicy często zapominają, że obowiązują ich te same zasady ruchu drogowego co kierowców samochodów czy rowerzystów.

Zbyt szybka jazda, brak kasku, przejazdy po chodnikach i przejściach dla pieszych – to codzienny obraz polskich miast. Niestety, dopiero tragedie i mandaty przypominają o tym, że hulajnoga to nie zabawka, lecz pojazd mogący być śmiertelnie niebezpieczny w nieodpowiedzialnych rękach.

Policja apeluje o rozsądek

Policjanci z Pisza apelują do użytkowników hulajnóg elektrycznych o przestrzeganie przepisów i zdrowy rozsądek. Każde nieodpowiedzialne zachowanie może skończyć się tragedią – zarówno dla kierującego, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego.

Foto:Policja