Policjanci z Kętrzyna zakończyli sprawę przeciwko 24-letniemu mieszkańcowi miasta, który odpowie za dwie kradzieże w lokalnych dyskontach. Mężczyzna regularnie wynosił ze sklepów alkohol, artykuły spożywcze oraz kosmetyki, powodując łączne straty na blisko 3 tysiące złotych. Sprawa trafiła do sądu wraz z aktem oskarżenia.
Kradł towar z półek, jakby nic się nie stało
Do kradzieży doszło pod koniec stycznia bieżącego roku w dwóch różnych dyskontach na terenie Kętrzyna. Zgłoszenia, które wpłynęły do funkcjonariuszy, dotyczyły kradzieży m.in. alkoholu, żywności oraz kosmetyków. Policjanci bardzo szybko połączyli sprawy i ustalili, że za obydwoma zdarzeniami stoi ten sam sprawca.
Dzięki skrupulatnie prowadzonemu dochodzeniu i analizie monitoringu, śledczy zgromadzili kompletny materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie dwóch zarzutów kradzieży.
Sprawca przyznał się do winy
Zatrzymany 24-latek przyznał się do zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia. Teraz będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Zgodnie z art. 278 §1 Kodeksu karnego, za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje: nie warto ryzykować
Funkcjonariusze przypominają, że kradzież – nawet z pozoru „błaha”, jak w przypadku drobnych artykułów – jest przestępstwem, za które grożą poważne konsekwencje karne. Sklepy są dziś wyposażone w monitoring wysokiej jakości, a współpraca między pracownikami ochrony a policją często pozwala szybko ustalić sprawców.